Oddech
Jest niemało metod odprężenia, wyciszenia, skoncentrowania, odcięcia od nachalnych myśli. Jedną z nich jest mindfulness, czyli po prostu, mówiąc po polsku, uważność. Osadź się w teraźniejszości i skup się na swoim oddechu.
Skoncentruj się na tym co tu i teraz, a wszelkie myśli, które przebiegną przez twoją głowę w tym procesie, będą znacznie bardziej zracjonalizowane. Może ich pojawić się sporo. Nie rozmyślaj o innych ludziach, o opiniach, o cudzych tryumfach. Ty też możesz niemało osiągnąć. Dopóki jednak nie skoncentrujesz się na sobie, nic z tego nie wyjdzie.
Niejednokrotnie nasze myśli umykają. Zazwyczaj w dwa znajome nam znakomicie kierunki. Albo rozważamy przeszłość i najczęściej w sposób niepochlebny, wyrzucając sobie wiele rzeczy, decyzji. Drugi kierunek, to rzecz jasna przyszłość. Myślimy, co dalejdalej z naszym życiem. Myślimy o planach, może zmianie, pieniądzach. Gdy niepokoją Cię natarczywe myśli, spocznij wygodnie. Skoncentruj się na procesie oddychania.
Proces uważności, czy jeśli wolisz, mindfulness, nie skasuje wszystkich twoich problemów. Jednak codzienne, kilkuminutowe świadome oddychanie może dać naprawdę długofalowo wyśmienite efekty dla twojej psychiki i podejścia do życia. Spróbuj. Nic nie tracisz, możesz jedynie zyskać. Zwłaszcza w tym zagonionym świecie taka praktyka jest ogromnie wartościowa.
Medytacja
Medytacja pojmowana jako skupienie uwagi na Bogu, skoncentrowanie się na modlitwie, jest cudowną łaską daną przez Boga ludziom nawróconym. Medytacja rozumiana jako wyciszenie się, uspokojenie myśli, może to być przykładowo kontemplacja piękna przyrody, jest rzeczą która może pomóc w odprężeniu psychicznym, zebraniu sił psychicznych, zdystansowaniu się do spraw codziennych. Natomiast techniki religii wschodnich, jak chociażby mantrowanie, są rzeczą złą, albowiem w przypadku osób wierzących w miejsce zaufaniu Bogu jako źródłu życia i miłości stawiają jakąś niesprecyzowaną samoświadomość i inne rzeczy niezgodne z chrześcijaństwem natomiast w przypadku osób niewierzących mogą blokować poznanie Stwórcy.
Hartowanie organizmu
Na czym polega hartowanie? Oczywiście istnieje kilka czy nawet kilkanaście technik hartowania organizmu, wszakże – jeśli nigdy wcześniej nie miałeś z nimi do czynienia – warto rozpocząć swoją przygodę z hartowaniem od czegoś prostego i nie aż tak wielce nieprzyjemnego. Nie dla każdej osoby odpowiednie będzie morsowanie. Przeciętny człowiek może mieć bowiem gigantyczne trudności z zanurzeniem chociażby jednej nogi w zimnej wodzie. Nie warto zatem zrazu skakać na głębokie wody. Skuteczne hartowanie organizmu równie dobrze można też przeprowadzić w domowych warunkach. Jakże zatem to uczynić?
Tak naprawdę potrzebna jest do tego jedynie łazienka. A należycie zrealizowane hartowanie zadziała nawet lepiej aniżeli suplementy na wzmocnienie organizmu, dlatego warto stosować je codziennie. A jak to robić? Domowe hartowanie polega po prostu na przemiennym oblewaniu ciała zimną i ciepłą wodą. Wystarczy to robić podczas porannego lub wieczornego prysznica, by nie tracić na to dodatkowego czasu. Przynajmniej trzy czy cztery razy należy zmienić temperaturę wody, aby zabieg przyniósł odpowiednie rezultaty. Takie hartowanie spokojnie można czynić każdego dnia. Fantastycznie zadziała na układ immunologiczny. Hartowanie powinno odbywać się w obecności kogoś.
Hartowanie organizmu jest dobroczynnym sposobem na zapewnienie sobie mocniejszej odporności. A co jeszcze fajniejsze – jest to sposób prosty i do tego zupełnie darmowy. Gdy za suplementy na odporność trzeba wydawać spore pieniądze, tak hartowanie organizmu nic nikogo nie kosztuje. Problemem jest jedynie to, że trzeba przeznaczyć na nie odrobinę czasu. Jest to jednakże nieduży kłopot. Wystarczy bowiem każdego dnia poświęcić te dziesięć albo kilkanaście minut na zastosowanie obranej metody hartowania.